Dusan Radolsky: AS Trencin? Na Słowacji nie ma lepszego zespołu

Co uznałby pan za największy atut Trencina?

- Siłę ofensywną. Słowacki zespół jest kolektywem. Mają ogromną siłę ognia. Do ataku podłączają się wszyscy. Po strzeleniu gola piłkarze Sevela nie odpuszczają, nie cofają się do defensywy, ciągle atakują. Tego są nauczeni. Poza tym, Trencin ma bardzo młody zespół, który jest świetny pod względem kondycyjnym i potrafi zabiegać rywala.

Czyli Legia wcale nie trafiła dobrze.

- Nie. Trencin prowadzi młody i bardzo ambitny trener, który dobiera piłkarzy do swoich upodobań. Właścicielem klubu jest Holender Tschen La Ling, który działa bardzo dobrze. Klub świetnie funkcjonuje pod względem organizacyjnym jak i finansowym. Teraz w Trenczynie budowany jest nowy stadion, więc spotkanie w eliminacjach Ligi Mistrzów odbędzie się w Żylinie, gdzie gra się na sztucznej trawie. Legia musi na to bardzo uważać. Trencin na swoim boisku również gra na sztucznej nawierzchni i jest to jego spora przewaga.

Cały wywiad można przeczytać tutaj.