DSC Arminia Bielefeld – sylwetka rywala

Bielefeld, to stare średniowieczne miasto. Centrum kulturalno, naukowo, gospodarcze w regionie Nadrenia - Północna Westfalia, położone w Lesie Teutoburskim. Prawa miejskie Bielefeld uzyskał już w 1214 roku. Dla porównania najstarsza polska lokacja miasta na prawie niemieckim to 1211 rok i Złotoryja, a za datę lokacji Warszawy uznaje się dopiero 1413 rok. Podczas drugiej wojny światowej, ze względu na wysoce rozwinięty przemysł, Bielefeld został mocno zniszczony, jednak historyczne, średniowieczne I zabytkowe stare miasto, przetrwało zawieruchę wojenną. Jedną z najbardziej znanych w Polsce firm, mających siedzibę w Bielefeld są zakłady spożywcze Dr. Oetkera. 

Klub piłkarski Arminia Bielefeld został założony w 1905 roku. Nazwa Arminia to sfeminizowane imię germańskiego wodza Arminiusa, który w 9 roku naszej ery stanął na czele anty-rzymskiego powstania w wielkiej bitwie w Lesie Teutoburskim doszczętnie rozbił trzy ekspedycyjne legiony rzymskie, liczące ponad 25 tysięcy żołnierzy. To wielkie zwycięstwo Germanów ustanowiło granicę Cesarstwa Rzymskiego na Renie, aż do końca jego istnienia, czyli na ponad cztery stulecia. Wydarzenie To w oczach XIX wiecznych niemieckich ideologów było centralnym punktem historycznego odniesienia i mitem założycielskim nowej Rzeszy Niemieckiej. To tyle historii, wróćmy do sportu.

Arminia Bielefeld nie ma na koncie spektakularnych sukcesów, nigdy nie zdobyli pucharu, ani nie ulokowali się na podium mistrzostw Niemiec. Jest to klub, który od początku lat siedemdziesiątych balansuje na styku pierwszej i drugiej Bundesligi. Piłkarzom z Północnej Westfalii aż siedem razy udało się awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej, niestety zaliczyli również siedem bolesnych spadków. Dlatego też otrzymali przydomek „winda”. Tej jesieni grali w kratkę i nie mogą jej zaliczyć do udanych. Na koniec rundy zajęli odległą szesnasta pozycję i wiosną czeka ich nerwowa walka o pozostanie w 2. Bundeslidze.

W tym okienku transferowym, po półrocznym nieudanym wypożyczeniu, do Lechii Gdańsk wraca Michał Mak, który jeszcze niedawno był przecież nieśmiało przymierzany do reprezentacji Polski. W Bielefeld zastaje natomiast były piłkarz Śląska Wrocław Tomasz Hołota, mający również problemy z przebiciem się do pierwszej jedenastki. Inni Polacy, którzy w przeszłości reprezentowali barwy tego klubu, to Stefan Majewski, Henryk Bałuszyński, Tomasz Wisio, Daniel Bogusz, Kacper Przybyłko, Maciej Murawski i Artur Wichniarek. Ten ostatni najgłębiej zapadł w pamięć niemieckim kibicom, bowiem zdobył dla Arminii prawie dziewięćdziesiąt goli, dzięki czemu stał się jedną z legend klubu.

Trener niemieckiego zespołu Jurgen Kramny dysponuje zbilansowanym zespołem, mieszanką rutyny z młodością. Średnia wieku w drużynie to niewiele ponad dwadzieścia sześć lat. Kramny najczęściej stosuje defensywne ustawienie 4-5-1, ze śmiało podłączającymi się do akcji zaczepnych bocznymi obrońcami. Najlepsi strzelcy w zespole to napastnicy Fabian Klos i Andreas Voglsammer, obaj w tym sezonie strzelili po pięć goli. Warto zwrócić również uwagę na doświadczonego lewego obrońcę Sebastiana Schuppana, który dysponuje precyzyjnym dośrodkowaniem i mocnym strzałem z dystansu. To będzie dopiero pierwszy tegoroczny sparing Legii, ale nie zmienia to faktu, że mistrz Polski jest murowanym faworytem tego spotkania.

Mecz będzie transmitowany na YouTube Legii Warszawa.