
Dominik Furman: Jesteśmy zawiedzeni rezultatem
09.08.2015 21:14
(akt. 07.12.2018 21:24)
- Dla nas są to stracone dwa punkty. Mecz ułożył się dobrze, wyszliśmy na prowadzenie w spotkaniu, mieliśmy swoje sytuacje by ten wynik podwyższyć. Później straciliśmy bramkę, nie wiem czy po błędzie sędziego, czy też nie… Zostawmy to. Nie jesteśmy zadowoleni z rezultatu, ale płakać też nie będziemy. Za chwilę mecz Pucharu Polski i jest on dla nas tak samo ważny. Wisła też potrafi grać w piłkę i to nie jest tak, że każdy się przed nami położy na boisku. To my prowadziliśmy do przerwy i mieliśmy więcej sytuacji stuprocentowych. Wisła miała tylko rzut karny oraz sytuację bramkową Guerriera, poza tym nic. A my nie wykorzystaliśmy sytuacji, a takowe mieli „Kuchy” czy „Niko”. Trudno, taka jest piłka, jesteśmy zawiedzeni - mówi po meczu ligowym z Wisłą Kraków pomocnik Legii Warszawa Dominik Furman.
- W drugiej połowie pomyśłałem sobie, że chyba jest to dobre widowisko, kibice się nie nudzili. My nie patrzymy jednak na to, czy mecz się podoba, przede wszystkim patrzymy na naszą grę. Może zabrakło troche werwy... Jakbyśmy strzelili na 2:0 lub 2:1 to nie byłoby o czym gadać. Brakowało wykończenia, walczyliśmy do końca, mieliśmy sytuacje strzeleckie - tego nie można nam odmówić - dodał "Furmi".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.