Domyślne zdjęcie Legia.Net

Dlaczego Legia w PUEFA wypadła gorzej choć w bezpośrednim meczu poonała Wisłę?

Urszula Skowrońska

Źródło:

20.11.2002 12:05

(akt. 01.01.2019 16:35)

No i niestety... znowu się nie udało! Legia nie awansowała do trzeciej rundy Pucharu UEFA, a Wisła i owszem. I tutaj powinno narodzić się pytanie: „dlaczego Legia, która w lidze wygrywa z Wisłą (i nie chodzi mi tutaj o obecnie zajmowane przez obydwa kluby miejsca w ekstraklasie, tylko o rywalizację bezpośrednią) w pucharach wypada zdecydowanie gorzej?”. Bo przecież nie można zarzucić legii jakichś ewidentnych braków, można nawet zaryzykować twierdzenie, że Legia jest najlepiej przygotowanym zespołem w lidze, a na pewno pod względem kondycyjnym i wytrzymałościowym. Inna sprawa, że tak ambitnego, aktywnego i grającego do końca, zespołu Legii nie obserwowaliśmy (moim skromnym zdaniem) nawet wtedy gdy walczyli w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Kadrowo, też Legia nie ma większych problemów, może brakuje typowego rozgrywającego, ale to nie jest problem dotyczący tylko stołecznej jedenastki. No więc czemu Legia sobie gorzej radzi w UEFA niż Wisła? Może przyczyną jest to, że Wisła po prostu lepiej mobilizuje się przed takimi ważnymi meczami, może maja lepsza atmosferę i mniejszą presję. Być może właśnie kłopoty finansowe, z jakimi zmaga się Legia, na piłkarzach wywierają presję, że koniecznie muszą wygrać bo dzięki temu zasilą kasę klubu. Tak naprawdę powodów doszukiwać można się wielu, ale nikt z nas wróżką nie jest i nie wymyśli o co tak naprawdę chodzi. Ale myślę, że teraz nie to jest najważniejszym problemem, bo tak naprawdę to żaden wstyd odpaść z pucharów, po wyrównanej rywalizacji, z Schalke. Dużo gorsze jest to, że teraz Wisła zagra z poprzednim rywalem Legii i jeśli uda jej się wygrać, to dopiero stołecznemu klubowi się dostanie. Nie istotne będzie, że zagrali dwa naprawdę dobre spotkania, tylko to, .że są kiepscy w porównaniu: „bo Wisła....”. nawet nie chce się o tym myśleć, zwłaszcza gdy słyszy się komentarze w telewizji publicznej, że wygrana Wisły i jej awans do trzeciej rundy Pucharu UEFA to cytuję: ”największy sukces polskiej piłki od czasu awansu naszej reprezentacji do finałów Mistrzostw Świata”. To chyba lekka przesada... a co będzie jeśli Wiśle faktycznie się uda...?

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.