
Dariusz Mioduski: Gracze powinni wybijać się z Legii na Zachód
17.11.2017 12:12
(akt. 04.01.2019 13:55)
Wy byście chcieli kogoś z Górnika? Czy was nie stać?
- Powinno tak to wyglądać, że jak piłkarz się wybije w kraju, zanim wyjedzie za granicę, powinien trochę pograć w czołowej drużynie w lidze, zbudować sobie pozycję.
W Legii?
- W Legii, w Lechu,może kiedyś w Górniku. Ale dziś Górnik jeszcze nie jest na to gotowy. Niestety dziś jest tak, że menedżerowie pchają zawodnika za granicę, bo tam dostaną kilka groszy więcej. I większość z tych chłopaków zdecydowanie sobie nie radzi.
...
Będą transfery gotówkowe?
- Mogą być, choć wszystko zależy od sytuacji. Szału nie ma, ale może uda się kogoś sprzedać. Oczywiście to nie będzie takie proste, bo średnio jest kogo. Perspektywicznych piłkarzy, jak Szymański, nie chcemy wypuścić.
Perspektywiczny piłkarz, który zagrał ogony w 5 meczach w lidze. A mamy za sobą 15 kolejek.
- Będzie grał.
Był już w takim miejscu, że trochę mi go brakuje. Niewiele zabrakło, a wygrałby Legii, sam, puchar z Astaną. Trochę to niepokojące, że taki chłopak nagle znika.
- Na pewno będzie dostawał coraz więcej szans. Myślę, że o tej porze w przyszłym roku będzie zawodnikiem podstawowej jedenastki, ale musi być prowadzony w odpowiedni sposób.
Są w Górniku zawodnicy, których widziałby pan w Legii?
- Mają kilku zawodników, nie można lekceważyć takiego piłkarza jak Żurkowski. To przykład, bo akurat o nim się mówi, już się go wycenia. A chłopak ma 20 lat. Czy dla niego teraz wyjazd za granicę, gdzie nigdy nie mieszkał, byłby teraz dobrą rzeczą?
Całą rozmowę z Dariuszem Mioduskim można znaleźć w tym miejscu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.