
CLJ: Zawierucha w Kielcach
23.08.2014 17:06
(akt. 08.12.2018 11:39)
Po ostatnim wygranym 5:0 meczu z ubiegłorocznym mistrzem Centralnej Ligi Juniorów,Wisłą Kraków, legioniści zmierzyli się na wyjeździe z Koroną Kielce. Poprzednie spotkanie było niewątpliwym sukcesem, po którym przyszło niestety przełknąć gorycz wysokiej porażki.
Gospodarze bardzo szybko, bo już w 2. minucie objęli prowadzenie. Po stałym fragmencie gry dośrodkowanie na bramkę zamienił Adam Zawierucha. Szybki cios ze strony kielczan okazał się tylko zapowiedzią kolejnych bramek. W 30. minucie meczu po raz kolejny snajperskim instynktem wykazał się wspomniany gracz Korony i do przerwy „złocisto-krwiści” prowadzili 2:0.
W drugiej połowie każdy mógł odnieść wrażenie "deja vu". Kolejny raz Dawida Lelenia, zaskoczył Zawierucha i mieliśmy już 0:3. To piłkarze Legii mieli zrobić w Kielcach „zawieruchę”, ale każda z prób w ich wykonaniu kończyła się niepowodzeniem. Nie byliśmy świadkami składnych akcji ze strony warszawiaków, a Korona dzisiejszego dnia była po prostu poza zasięgiem. Pod koniec spotkania gospodarze dopełnili dzieła zniszczenia i wynik zatrzymał się na stanie 0:4.
- Korona bardzo szybko objęła prowadzenie po stałym fragmencie gry. Ciężko znaleźć pozytywne aspekty po dzisiejszym meczu. Kielczanie grali ostro, z czego zresztą słyną. Rywale prezentowali słabą kulturę gry. Zaangażowanie i walka, których zabrakło dzisiaj naszej drużynie, były atutami przeciwników i to pomogło im w odniesieniu zwycięstwa. Na boisku nie mieliśmy lidera, który pociągnąłby grę wyglądającą blado. Zwycięstwo Korony było w pełni zasłużone – powiedział po meczu trener juniorów Legii, Piotr Kobierecki.
Legia (skład wyjściowy): Leleń – Skowron, Gapczyński, Górka, Najemski, Witkowski, Michalak, Babiarz, Więdłocha, Szczepański, Szymański
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.