News: CLJ: Wyjazdowa wyprawa do Białej Podlaskiej

CLJ: Wyjazdowa wyprawa do Białej Podlaskiej

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

24.09.2016 14:00

(akt. 07.12.2018 13:14)

Legia Warszawa w sobotę o godzinie 16:30 zagra na wyjeździe z TOP 54 Biała Podlaska w ramach ósmej kolejki Centralnej Ligi Juniorów. Mistrzowie Polski, po niedawnym zwycięstwie z Koroną, znajdują się na fali wznoszącej i chcą kontynuować zwycięską passę. Z kolei rywale planują odbić się od dna i wrócić na właściwe tory. Relacja z meczu standardowo będzie dostępna na łamach Legia.Net.

"Wojskowi", po ostatnim zaległym ligowym starciu z Koroną mogą być z siebie zadowoleni. Legioniści od samego początku narzucili własny styl i w 14. minucie, za sprawą Aleksandra Wańka, otworzyli wynik meczu. Goście nie poprzestawali w atakach, poszli za ciosem i podwyższyli prowadzenie. Gola głową strzelił Patryk Czarnowski. Dwie minuty później było już 3:0! Po szybkiej akcji mistrzów Polski, piłkę w "szesnastce" rywali otrzymał Mateusz Leleno, który ze stoickim spokojem umieścił futbolówkę w bramce. Gospodarze przełamali się dopiero w 70. minucie po rzucie rożnym, gdzie Radosława Majeckiego pokonał Piotr Poński. Wynik spotkania ustalił jednak Sebastian Walukiewicz, który po wypuszczeniu piłki przez golkipera Korony, wpakował ją do siatki.

 

- W pierwszej połowie prezentowaliśmy się bardzo solidnie i pokazaliśmy sporo jakości. Przeprowadziliśmy także wiele akcji oskrzydlających. Dobrze poruszaliśmy się i graliśmy w środku pola, często bez przyjęcia piłki. Po stracie futbolówki, potrafiliśmy szybko ją odzyskać. W drugiej odsłonie wkradło się trochę nerwowości. Gospodarze postawili wszystko na jedną kartę, zaczęli grać dosyć agresywnie. Patrząc jednak przez pryzmat całego spotkania, należy uznać, iż chłopaki wykonali kawał porządnej roboty - powiedział po meczu Mateusz Kamuda, czyli nominalny asystent trenera Piotra Kobiereckiego, który w tej potyczce pod nieobecność opiekuna Legii (tymczasowo pomaga w "jedynce" Aleksandarowi Vukoviciovi) pełnił rolę pierwszego szkoleniowca. Obecnie, po siedmiu kolejkach, Legia zgromadziła na swoim koncie dziesięć punktów i zajmuje czwarte miejsce w tabeli.

 

Falstart zanotowali z kolei przeciwnicy, którzy mają sześć "oczek" mniej od stołecznego klubu i zdołali do tej pory odnieść tylko jedno zwycięstwo. W minionym tygodniu zawodnicy Tomasza Buraczewskiego zagrali na wyjeździe z Cracovią. Przyjezdni byli praktycznie bezradni i w końcowym rozrachunku przegrali w Podstolicach aż 0:4 po dwóch golach Sebastiana Strózika, a także trafieniach Bartłomieja Tymoszuka oraz Kamila Pestki. W poprzednim sezonie TOP 54 zajęło dwunastą lokatę z dorobkiem 32 punktów (8 zwycięstw, 8 remisów, 14 porażek). Najlepszym strzelcem w drużynie został wówczas Sebastian Czapski - autor jedenastu trafień.

 

W ubiegłym sezonie, "Wojskowi" dwukrotnie mierzyli się z ekipą z Białej Podlaskiej i obie potyczki mogą zaliczyć do tych z gatunku udanych. Najpierw przy Łazienkowskiej warszawiacy rzutem na taśmę wygrali 3:2 po bramkach Tomasza Nawotki, Patryka Czarnowskiego i Mikołaja Napory. W delegacji legioniści również przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Mistrzowie Polski pokonali przeciwników 3:1, a na listę strzelców wpisali się Mateusz Hołownia, Adrian Ryczkowski oraz Adrian Małachowski.

Kadra: 

 

Bramkarze: Maciej Bąbel, Michał Gołuński 

 

Obrońcy: Bartosz Olszewski, Mateusz Bondarenko, Mateusz Żyro, Oskar Wojtysiak, Maciej Ostrowski, Sebastian Walukiewicz 

 

Pomocnicy: Aleksander Waniek, Mateusz Olejarka, Grzegorz Aftyka, Mateusz Leleno, Piotr Cichocki, Mateusz Praszelik, Kamil Orlik  

 

Napastnicy: Patryk Czarnowski, Michał Góral, Mikołaj Napora

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.