CLJ: Sparingowe zwycięstwo z KSZO

Warszawiacy, od samego początku, spokojnie kreowali akcje, byli zdyscyplinowani taktycznie i otworzyli wynik meczu. Mateusz Bondarenko, długim podaniem za plecy obrońców, kapitalnie wypuścił  Piotra Cichockiego. "Cichy" pobiegł skrzydłem i wycofał futbolówkę na szesnasty metr do Grzegorza Aftyki, który wzorcowo umieścił ją w siatce. Po przerwie miejscowi nieco zaskoczyli "Wojskowych" doprowadzając do wyrównania. Napastnik, po otrzymaniu podania z głębi pola, płaskim uderzeniem pokonał golkipera Legii. Później sprawy w swoje ręce wziął Bartosz Rymek. Dynamiczny legionista zwiódł kilku przeciwników w "szesnastce" i uruchomił Mateusza Olejarkę, który dopełnił formalności strzelając do pustej bramki.

Przyjezdni wrzucili piąty bieg i podwyższyli prowadzenie. Mikołaj Napora dograł w pole karne do Konrada Handzlika, a ten ładnym przyjęciem minął oponenta i utonął w objęciach kolegów z zespołu. Następnie utalentowany pomocnik po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Po dokładnym podaniu Aftyki, Handzlik wymanewrował paru przeciwników w "szesnastce" i huknął tuż przy słupku. Wynik konfrontacji w końcowym fragmencie ustalił Bartosz Rymek. Po odbiorze w środkowej strefie boiska, Bartosz Zychowicz ruszył z piłką i dośrodkował wzdłuż bramki, gdzie "Rymo" dopełnił formalności.

- Pierwsza połowa była bardziej poukładana, realizowaliśmy założenia. Cieszę się, że mogliśmy wreszcie zagrać na naturalnym boisku, bo ten aspekt chcieliśmy też mieć za sobą przed wznowieniem rozgrywek. Skrupulatnie budowaliśmy ataki. Podczas mikrocyklu tygodniowego wypracowaliśmy schemat, po którym dzisiaj padł dla nas gol - to ważne. Początek drugiej odsłony był trochę chaotyczny. Rywal doprowadził do wyrównania, lecz później zaczęliśmy się rozkręcać, dominowaliśmy na murawie, głównie w ataku pozycyjnym, czego konsekwencją były kolejne bramki - powiedział po spotkaniu z KSZO trener Legii, Piotr Kobierecki.

CLJ: KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Legia Warszawa 1:5 (0:1)

Aftyka, Olejarka, Handzlik (x2), Rymek

Legia w I połowie: Bąbel - Cichocki, Bondarenko, Ostrowski, Olszewski - Zychowicz, Orlik, Handzlik - Sulejmani, Góral, Aftyka

Legia w II połowie: Wróblewski - Cichocki, Bondarenko, Pietrzyk, Olszewski - Zychowicz, Orlik (60' Rymek), Handzlik - Olejarka, Góral (60' Napora), Aftyka