CLJ: Pogrom!

Legioniści prowadzili grę od początku spotkania. Liderzy wschodniej grupy rozgrywek dominowali 13. zespołem w tabeli, który walczy o pozostanie w lidze. Trafienie w 13. minucie zanotował Sylwester Szymański i warszawiakom grało się od tego czasu jeszcze łatwiej. Do końca pierwszej połowy gole strzelili jeszcze Michał Trąbka i Filip Karbowy. 

W drugiej połowie "Wojskowi" zupełnie przeważali i nie pozwalali przeciwnikom na ataki. Dwa gole w krótkim odstępie czasu strzelił Tomasz Nawotka i było 5:0. W ostatnim kwadransie spotkania bramkarza rywali pokonywali również Jakub Szrek, Michał Suchanek oraz Bartosz Skowron. Wynik mógł być wyższy, ale momentami brakowało skuteczności - to jedyny aspekt gry, na który można narzekać po tej konfrontacji. 

- Spodziewaliśmy się trudnego spotkania z rywalem, który jest zdeterminowany, bo chce uniknąć spadku. Szybko strzelony gol pomóg nam i mogliśmy przez cały mecz prezentować atrakcyjny futbol do ostatniego gwizdka arbitra. Skuteczność pozostawiała trochę do życzenia, ale wygrana cieszy. Warto zwrócić uwagę, że po 27 rozegranych kolejkach, w 21 pojedynkach zachowaliśmy czyste konto. Przed nami kolejne mikrocykle treningowe, które chcemy jak najlepiej przepracować - powiedział nam po pogromie Stomilu Piotr Kobierecki, szkoleniowiec zespołu. 

CLJ: Stomil Olsztyn - Legia Warszawa 0:8 (0:3)
Szymański (13. min.), Trąbka (23. min.), Karbowy (33. min.), Nawotka (52. min., 59. min.), Szrek (73. min.), Suchanek (77. min.), Skowron (88. min.)

Legia: Leleń (46' Lasota) - Skowron, Kochański, Najesmski, Gapczyński (78' Stec) - Szymański, Szrek, Karbowy, Suchanek - Trąbka (80' Martynek) - Nawotka (70' Napora).