
CLJ: Grzegorz Aftyka po meczu z Lechem
29.05.2016 20:53
(akt. 07.12.2018 14:43)
- Zasłużenie awansowaliśmy do wielkiego finału Centralnej Ligi Juniorów. Formacja obronna funkcjonowała bez zarzutu w pierwszym - a zwłaszcza w drugim meczu. Szacunek dla Lecha za to, że walczył z nami jak równy z równym, ale w końcowym rozrachunku to my okazaliśmy się skuteczniejsi od rywala i przeszliśmy dalej. Dziękuje, dobranoc. Teraz skupiamy się na finale i liczymy na wsparcie kibiców - powiedział po spotkaniu Grzegorz Aftyka, pomocnik Legii.
- Rzut karny? Do jedenastki miał podejść "Mały" (Adrian Małachowski - przyp. red.), ale po krótkiej wymianie zdań dogadaliśmy się. Ustawiłem piłkę, wziąłem rozbieg i zamieniłem karnego na bramkę - dodał legionista.
- Fajnie, że w finale zmierzymy się z Pogonią Szczecin. Mam w tym klubie sporo znajomych, z którymi chodziłem do szkoły, grałem w kadrze zachodniopomorskiej i z wieloma kolegami utrzymuję kontakt do dziś. Kiedyś, z niektórymi zawodnikami Pogoni, graliśmy w jednej drużynie, a teraz staniemy naprzeciwko siebie. Sentymenty odłożę jednak na bok. Jedno jest pewne - szykuje się ciekawy dwumecz - zakończył gracz stołecznego klubu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.