Brian Iloski wkrótce wróci do gry

Brian Iloski był testowany przez Legię w trakcie zgrupowania w Stanach Zjednoczonych. Skrzydłowy mogący grać także w środku pola dobrze prezentowął się na treningach, czym zasłużył sobie na kolejne szanse w trakcie obozu w hiszpańskim Benidormie. Po zgrupowaniu, piłkarzowi zaproponowano dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny rok. 

Amerykanin, gdy przyleciał już do Polski, zagrał w dwóch sparingach trzecioligowych rezerw Legii. Piłkarz cały czas trenował też z pierwszym zespołem, a 11 marca dostał okazję debiutu w Ekstraklasie. 22-latek w doliczonym czasie gry wszedł na boisko w spotkaniu z Lechią Gdańsk, które "Wojskowi" wygrali 3:1. Po konfrontacji nad morzem, Iloski na pewien czas zniknął. 

Wszytkiemu winny był uraz mięśniowy. Zawodnik leczył się, a także trenował na mniejszych obciążeniach. W ostatnich dniach Amerykanin wrócił jednak do normalnych zajęć. Sztab szkoleniowo-medyczny pierwszego zespołu myślał nad dopuszczeniem gracza do meczu rezerw z Wartą Sieradz, ale podjęto decyzję, że warto jeszcze chwilę poczekać. 

Iloski lada moment wróci do gry. Amerykanin powinien być gotowy do ewentualnego występu w spotkaniu mazowieckiego Pucharu Polski. Legia II podejmie na własnym obiekcie Ursus. Jeśli nie w turnieju tysiąca drużyn, 22-latek powinien zaprezentować się na murawie w ligowej konfrontacji z Widzewem Łódź 14 kwietnia.