News: Bogusław Leśnodorski: Przestaję być prezesem Legii

Bogusław Leśnodorski: Lewczuk? Najlepsze lata dopiero przed nim

Maciej Ziółkowski

Źródło: TOK FM

11.03.2016 22:30

(akt. 04.01.2019 12:21)

- Czy droga do pierwszego składu jest prosta? Wszyscy mają takie same szanse, reguły są przejrzyste, ale jak widać, nie jest łatwo zmieścić się w "osiemnastce". Zdarzają się sytuacje, że bardzo dobrzy zawodnicy muszą obejrzeć spotkanie z trybun - mówi w audycji "TOK gra Legia" Bogusław Leśnodorski, prezes warszawskiego klubu.

Lewczuk


- Gra stabilnie i na bardzo wysokim poziomie, choć jestem przekonany, że najlepsze lata dopiero przed nim. Igor będzie jeszcze lepszy, ponieważ dobrze wygląda fizycznie, ma poukładane w głowie, więc wszystko przemawia na jego korzyść - sądzi Leśnodorski.


- Igora cenię szczególnie za to, że włączył się jesienią razem z rodziną Łukasza Brozia i swoją, w jedną z akcji prowadzonych przez Fundację Legii. Zawodnicy opowiedzieli o swoich doświadczeniach i było nam bardzo miło, że chętnie przyjęli nasze zaproszenie, dokładając jednocześnie sporą cegiełkę. Na widowni zgromadziło się wtedy mnóstwo młodzieży, która przyszła zobaczyć swoich ulubionych piłkarzy i usłyszeć, co ciekawego mieli do powiedzenia - mówi Anna Mioduska.


Rzeźniczak


- Kuba jest świetnym piłkarzem i człowiekiem, bo z własnej inicjatywy dużo udziela się charytatywnie i my też z niego często korzystamy. "Rzeźnik" kiedyś powiedział, że trzyma go to mocniej przy ziemi. Niektórym zawodnikom, szczególnie gdy są na topie, woda sodowa może uderzyć do głowy, a takie spotkania z chorymi dziećmi, którym wiedzie się trochę gorzej, przypomina Kubie jakie ma szczęście w życiu. Kiedy widzi, ile może dać im radości to mówi, że go to dodatkowo napędza - mówi prezes Fundacji Legii.


- Nie wiem, czy nie lepiej się angażować w akcje charytatywne niż na przykład grać na Playstation, więc ja nie mam od czysto piłkarskiej strony żadnych uwag - dodaje współwłaściciel klubu.


Cierzniak


- Generalnie nie spotkałem jeszcze piłkarza, który nie byłby zadowolony z podpisania kontraktu z nami, więc Radek również cieszy się, że dołączył do Legii - uważa prezes "Wojskowych".


Fundacja Legii


- Jesteśmy organizacją pożytku publicznego, mamy szereg projektów, które opisane są na naszej stronie i idą na bardzo konkretne cele. Naszym podstawowym pomysłem całorocznym jest pomoc świetlicom środowiskowym i socjoterapeutycznym. W tej chwili odbywa się w Warszawie program "Korki z Legią" przygotowujący do matury uczniów, których rodziców nie stać na korepetycje. Obecnie mamy blisko stu maturzystów uczących się razem z nami do egzaminu dojrzałości. Są również takie akcje, jak "Zima w mieście", czyli dofinansowanie wyjazdów letnich dla podopiecznych świetlic środowiskowych, aczkolwiek rzadziej jakiejś formy pomocy indywidualnej. Mogę osobiście obiecać, że każda złotówka, która do nas trafia, jest dobrze wydana - twierdzi Mioduska.


- Fundacja jest w gruncie rzeczy naturalną konsekwencją etapu rozwoju klubu, jego historii, świadomej filozofii właścicieli. Chodzi o to, że Legia to nie tylko sport, czy biznes, ale jest to także odpowiedzialność społeczna i wielki potencjał, który warto wykorzystać. Mamy nadzieję, że jesteśmy w stanie zrobić dużo dobrego wspólnie z całym środowiskiem legijnym - dodaje prezes Fundacji.


Bezpieczeństwo na stadionie


- Media trochę oprzytomniały w ostatnich czasach, bo sytuacja w Polsce, w mojej ocenie, nie zmieniła się rok temu, ale minimum z pięć. Powstało wiele nowych stadionów, retoryka się przeobraziła, liczba incydentów również maleje, ale to są jakieś promile - twierdzi sternik klubu.


Radio Legii


- Radio to mój ulubiony środek przekazu zwłaszcza, kiedy jadę samochodem. Jestem pierwszy "za", tylko ktoś się musi tym zająć. Obiecuję, pomyślimy o tym - mówi prezes Legii.


- Funkcjonuje na naszym stadionie coś takiego jak audiodeskrypcja, czyli specjalny komentarz dla osób niedowidzących lub niewidomych. Komentatorzy opowiadają na przykład o tym, co się dzieje na trybunach, jak są ubrani kibice, w jakich koszulkach występują zawodnicy, tak żeby ludziom, którzy nie mogą tego zobaczyć, jak najlepiej unaocznić sytuację na murawie. Wystarczy mieć ze sobą jedynie telefon albo przenośne radyjko i nastawić je na częstotliwość 95 FM - podsumowuje Mioduska. 

 

Całej audycji można posłuchać tutaj.

Polecamy

Komentarze (14)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.