News: Bereszyński i Jodłowiec po spotkaniu z Dundalk

Bereszyński i Jodłowiec po spotkaniu z Dundalk

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

24.08.2016 00:15

(akt. 07.12.2018 13:36)

- Dundalk nie miał nic do stracenia. W Dublinie przegrali przecież 0:2 i w Warszawie chcieli od początku rzucić się do ataku. Wiedzieliśmy, że to dobra i solidna ekipa. Nie ma co tego ukrywać - na tym etapie nie ma słabych zespołów. Niestety nie udało nam się utrzymać koncentracji na początku spotkania, gdzie straciliśmy gola. Potem musieliśmy być bardzo ostrożni. Gdyby goście ukąsili ponownie, wtedy mielibyśmy dogrywkę i na pewno byłoby nerwowo. Na szczęście udało się zagrać konsekwentnie z tyłu do końca i dodatkowo doprowadzić do remisu - powiedział po meczu z Dundalk Bartosz Bereszyński, obrońca stołecznego klubu.

- Czy zabrakło motywacji? Nie można tak powiedzieć. Przed meczem każdy był pozytywnie naładowany. Atmosfera, wola walki, chęć zwycięstwa... Tego nie da się opisać. Jeżeli tracimy zawodnika, każdy dostaje impuls, bodziec, że musi dać z siebie maksimum. Cały zespół walczył. Graliśmy jedenastu na dziesięciu, co nie było łatwe. W niektórych momentach brakowało nam sił, ale ważne, że zaprezentowaliśmy się całkiem przyzwoicie.

 

- W fazie grupowej Champions League chciałbym zmierzyć się z Realem Madryt - zakończył "Bereś".  

 

Tomasz Jodłowiec: - Nie było lekko. Po golu Bensona trzeba było zachować spokój, koncentrację i wziąć się w garść. Warto jednak podkreślić, że po tej bramce Irlandczycy nie mogli rozwinąć skrzydeł. Wraz z upływem czasu śmielej poczynaliśmy sobie na boisku, pokazaliśmy charakter. Wydaje mi się, że lepiej grało nam się po czerwonej kartce, niż w pełnym składzie. Cieszymy się z awansu do Ligi Mistrzów. Wiemy również, co musimy poprawić w naszej grze. Trzeba zachować spokój, nie robić zamieszania. Jesteśmy drużyną - powiedział po meczu Tomasz Jodłowiec, pomocnik Legii.  

 

- Mamy rezerwy, ale tak jak mówię - musimy być razem. Przede wszystkim nie możemy słuchać tego, co dzieje się wokół. To nie pomaga, ale tak to już jest w Polsce - dodał "Jodła". 

Polecamy

Komentarze (4)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.