
Bereszyński bliski porozumienia z Sampdorią (akt.22:00)
30.12.2016 22:00
(akt. 07.12.2018 11:15)
Tylko przed tym sezonem klub z Genui kupił Dennisa Praeta z Anderlechtu płacąc około 10 milionów euro. Ponad trzy miliony Włosi zapłacili również za Linetty'ego, dla którego przenosiny były dobrym ruchem. 21-letni pomocnik występuje regularnie. W tym sezonie wybiegał na boisko osiemnaście razy, a w trakcie 1430 minut zdążył zanotować cztery asysty w zespole "Blucerchiati".
Trenerem "Sampy" jest 49-letni Marco Giampaolo. W tym sezonie drużyna z Genuy zajmuje trzynaste miejsce w Serie A mając na koncie po osiemnastu kolejkach 23 punkty (sześć zwycięstw, pięć remisów, siedem porażek). Di Marzio podkreśla, że Bereszyński może grać w defensywie, ale i w ofensywie. W obronie zawodnik, który po dobrej grze w Legii wrócił do reprezentacji Polski, rywalizowałby przede wszystkim z Jacopo Salą latem pozyskanym z Hellas Werona. 25-letni Włoch rozegrał w tym sezonie czternaście meczów na tej pozycji. Bereszyński właśnie tam miałby szansę na grę, gdyż Sampdoria rzadko stosuje taktykę ze skrzydłowymi. Gra opiera się przede wszystkim na zagęszczonym środku pola.
Prezesem klubu jest ekscentryczny Massimo Ferrero. We wrześniu zapowiadał nawet, że jeśli Sampdoria ogra Romę, ogoli się na łyso. Maszynka w ruch jednak nie poszła, bo gracze Giampaolo przegrali 2:3. 64-latek zanim stanął za sterami "Sampy", próbował kupić AS Roma i Salernitanę. To znany we Włoszech producent filmowy, który lubi wywoływać kontrowersję. Jeden z wywiadów rozpoczął mając usta zaklejone taśmą. Miała to być odpowiedź na decyzje komisji ligi chcącej ukarać go za jedną z wypowiedzi.
Legia zabezpieczyła się na wypadek odejścia Bereszyńskiego. W środę oficjalnie powrócił Artur Jędrzejczyk. Pozyskanie etatowego reprezentanta Polski mogącego grać na obu bokach obrony i w środku, kosztowało około miliona euro.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.