News: Astiz, Niezgoda i Pazdan po meczu z Viktorią

Astiz, Niezgoda i Pazdan po meczu z Viktorią

Piotr Kamieniecki

Źródło: Legia.Net

01.02.2018 19:08

(akt. 02.12.2018 11:37)

- Wynik nie wygląda dobrze, większość bramek padła z powodu naszych błędów. Zgadzam się jednak z tym, co mówił trener - lepiej, że stało się to teraz, niż w spotkaniu o punkty. Mamy czas, by wyciągnąć wnioski i sprawić, żeby nie powtarzało się to w przyszłości. Są pewne pozytywy, jak i rzeczy, które trzeba poprawić. Ustawienie jest dla nas nowe i staramy się na treningach, byśmy mieli jak największe pole manewru w kwestii systemu. Ostatecznie szkoleniowiec zdecyduje, z którego systemu będziemy korzystać - stwierdził Inaki Astiz po spotkaniu z Viktorią Pilzno.

- Wystąpiliśmy w systemie 4-3-3. Wiadomo, że boczni obrońcy muszą grać wyżej i de facto pełnić rolę skrzydłowych. Szybka strata piłki kończy się wtedy kłopotami w defensywie. Widzimy, co musimy robić lepiej i zrobimy wszystko, by się poprawić - dodał Hiszpan.


Michał Pazdan: - W poniedziałek i w środę mieliśmy dwie, bardzo trudne jednostki treningowe. W sparingu z Czechami było widać, że cały czas spóźnialiśmy się. Rywale trafili na nasz trudniejszy okres, wypunktowali nas. Lepiej teraz, niż w trakcie sezonu. Mamy jeszcze trochę czasu, pracujemy i trener będzie wiedział, co zrobić. Gdy brakuje sił, po ostatnich treningach, trudno o podpowiedzi i szybkie przetwarzanie informacji. Taka jest specyfika zgrupowań i okresu przygotowawczego. Sparingi sparingami, a najważniejsze będzie to, co w lidze. Trzeba zwrócić uwagę na błędy i wierzę, że gdy zaczną się mecze o stawkę, będzie pozytywnie.

 

Jarosław Niezgoda: - Za nami dni, w których pojawiały się mocne treningi, które musiały w pewien sposób odcisnąć ślad na naszej motoryce. Rywale z Czech zaprezentowali wysoką jakość, nie ma co do tego wątpliwości. Są liderem swoich rozgrywek i mają dużą przewagę, co zupełnie nie dziwi. Mierzyliśmy się z mocnym zespołem, który pokazał dobrą piłkę. Pozostaje nam podnieść głowy do góry, szykować do kolejnego sparingu, a przede wszystkim do zbliżającego się wielkimi krokami spotkania ligowego z Zagłębiem Lubin. Nasz zespół trochę się zmienił przez ostatnie tygodnie, ale… zawsze tak jest. To okienko, w którym dołączyło do nas wielu zagranicznych graczy i potrzebujemy chwili, by odpowiednio się zgrać. 

Polecamy

Komentarze (23)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.