
Arkadiusz Malarz: Wstyd, wstyd i tyle...
05.08.2017 23:54
(akt. 02.12.2018 12:13)
- W zeszłym roku wyszliśmy z kryzysu i z tego też wyjdziemy. Musimy jednak wziąć do serca fakt, że nie ma podziału punktów i pewną stratę, taką jak z tamtego sezonu, może być trudno odrobić. Mam nadzieję, że każdy zdaje sobie z tego sprawę. Trzeba wziąć się w garść. Wierzę, że zaczniemy lepiej funkcjonować, choć nie wiem, gdzie jest przyczyna tego, że jest tak, jak w zeszłym sezonie. To dziwne. W drugiej połowie meczu z Bruk-Betem, wreszcie mieliśmy sytuacje pod bramką rywali. A nie strzeliliśmy… Musimy takie mecze wygrywać. Z całym szacunkiem dla niecieczan, ale… musimy przyjeżdżać na taki teren, jak po swoje. To w konfrontacjach z takimi rywalami zdobywa się mistrzostwo… - dodał golkiper mistrzów Polski.
- Czy musimy odzyskać pewność siebie? Nawet nie potrafię tego racjonalnie tłumaczyć. Nie wiem, czemu piłka nie chciała wpaść do bramki. Czasem trzeba ją wepchnąć czymkolwiek. Ale nie będziemy teraz płakać i załamywać się. To początek sezonu i dlatego trzeba się jak najszybciej ogarnąć - zakończył Malarz.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.