
Ariel Borysiuk: Jeszcze nie jesteśmy mistrzem
08.05.2016 21:25
(akt. 07.12.2018 15:02)
- Wydaje mi się, że nie potrzebowaliśmy dzisiaj dodatkowej motywacji, bo wiedzieliśmy o co gramy. Tak naprawdę był to bezpośredni pojedynek o tytuł , mimo, że przed nami dwa mecze, ale jednak jesteśmy blisko tego trofeum. Każdy, po finale Pucharu Polski, myślał już tylko i wyłącznie o tym spotkaniu. Wszyscy zostawiliśmy serce na boisku i zasłużenie wygraliśmy. Cieszymy się ze zwycięstwa, ale na razie trzeba zachować jeszcze chłodną głowę - twierdzi "Wizir".
- Wiedzieliśmy, że Piast przegrywając 0:2, potrafił zremisować z Lechem 2:2 także fajnie, że trzecia bramka padła szybciej i sądzę, że to ona ustawiła mecz. Później tak naprawdę wszystko było pod naszą kontrolą - dodał legionista.
- Najlepszy mecz Legii w rundzie mistrzowskiej? Uważam, że z Cracovią również zagraliśmy nieźle. Zwłaszcza u siebie dobrze się prezentujemy. Wierzę, że najlepszy mecz będzie w środę w Gdańsku , gdzie przypieczętujemy tytuł - dodał "Borys".
- Szacunek dla Piasta, ponieważ rozgrywa świetny sezon. Nie byli w gronie faworytów, a jednak pokazują, że ciężką pracą można zajść wysoko. Fajnie, że startowaliśmy z tego samego pułapu - mieliśmy po 37 punktów i to był mecz, który może sporo rozstrzygnąć. Dlatego cieszymy się, że w takim stylu odnieśliśmy zwycięstwo . Zasłużona dominacja, świetny wynik - zakończył zawodnik stołecznego klubu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.