
Aleksandar Prijović: Wypada pogratulować Ruchowi
20.04.2016 00:06
(akt. 07.12.2018 15:23)
- Większa presja na napastniku jest normalnością, gdy gra się w takim klubie jak Legia. Mieliśmy dzisiaj kilka okazji, ale bramkarz rywali spisywał się bardzo dobrze i zostaje mi tylko pogratulować Ruchowi. Teraz musimy pracować nad tym, by więcej sytuacji podbramkowych wykorzystywać w następnych meczach - powiedział po spotkaniu z Ruchem Chorzów napastnik Legii Warszawa, Aleksander Prijović.
- Cracovia jest naszym kolejnym przeciwnikiem, ale można powiedzieć, że największym rywalem Legii jest obecnie ona sama. Gdybym dzisiaj wykorzystał którąś z okazji, to cieszylibyśmy się z trzech punktów. Nie możemy szukać wymówek, a gra co trzy dni może być co najwyżej problemem innych zespołów, a nie naszym. Trzeba wygrywać każdy kolejny mecz i skupiać się tylko na naszej grze. - dodał "Prijo".
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.