
Akademia: Odwet z Bayernem
25.02.2018 21:35
(akt. 02.12.2018 11:34)
Ekipa z Łazienkowskiej od pierwszych fragmentów spotkania starała się przeważać nad rywalem. Przyjezdni stosowali wysokie pressing, aczkolwiek Niemcy dwukrotnie zdołali z niego skutecznie wyjść i zabrać się do groźnych kontr. W obu przypadkach kończyło się jednak tylko na rzutach rożnych. Niezłą sytuację wykreował sobie Kacper Skwierczyński. Po ruszeniu do przodu i przebiegnięciu całego boiska oddał strzał w interweniującego golkipera. „Wojskowi”, którzy spisywali się niezwykle solidnie, szybko strzelili pierwszego gola. Szymon Włodarczyk płaskodośrodkował wzdłuż pola karnego. W „szesnastce” na futbolówkę czyhał Dawid Barnowski i z zimną krwią umieścił futbolówkę do pustej bramki.
W 35. minucie prowadzenie podwyższył z kolei Włodarczyk. Indywidualnym dryblingiem popisał się Nikodem Niski. Legionista zagrał do lepiej ustawionego „Włodara”, a ten z bliska dopełnił formalności. Goście dobre się organizowali i gdy odbierali piłki, starali się błyskawicznie transportować je do ofensywy. Bliski szczęścia był Gabor Grabowski, który posłał techniczny strzał. Bramkarz Bayernu sparował futbolówkę wprost pod nogi Barnowskiego, ale ten – przy próbie dobitki – nie był w stanie zmieścić jej w siatce. Dwie okazje stworzył sobie Jerzy Munik. Legionista najpierw uderzył z dystansu, ale został zablokowany, a potem huknął z woleja ponad poprzeczką. „Wojskowi” starali się trzymać rywali daleko od własnej bramki i nie rozgrywali akcji od tyłu, ponieważ monachijczycy wysoko podchodzili.
Po zmianie stron miejscowi przejęli inicjatywę i chcieli za wszelką cenę odrobić straty. Po paru minutach arbiter podyktował kontrowersyjny rzut karny dla Bawarczyków. Sędzia główny dopatrzył się przewinienia Patryka Pierzaka, a rywale wykorzystali „jedenastkę”. Po stracie gola, legioniści cofnęli się do niskiego pressingu, który przyniósł pożądany efekt, ponieważ rywale nie zdołali poważniej zagrozić Kacprowi Czajkowskiemu. Czerwono-niebiescy stosowali rotację w środku pola, lecz Polacy szybko połapali się i utrudnili przeciwnikowi grę w ataku pozycyjnym. Warszawiacy nie odpuszczali i w pewnym momencie ponownie dali o sobie znać. Niski przebiegł połowę boiska skutecznym dryblingiem i z dość ostrego kąta wpakował futbolówkę do siatki. Wynik spotkania ustalił Munik. Pomocnik wygarnął piłkę w prawym narożniku pola karnego, przełożył ją na lewą nogę i wpakował do siatki po długim słupku.
- Podeszliśmy bardzo agresywnie do tej potyczki. Wiedzieliśmy, że nie może powtórzyć się sytuacja sprzed tygodnia. Wykonaliśmy naszą misje. Niemcy dysponowali jednak większymi umiejętnościami piłkarskimi, inteligencją, kreatywnością i techniką. My pokazaliśmy charakter i udowodniliśmy, że nie damy się tak łatwo klubom z zagranicy - mówi po konfrontacji z Bawarczykami, Jerzy Munik, autor ostatniego trafienia dla Legii.
Bayern U-15 - Legia U-15/U-16 1:4 (0:2)
(k. – 40. min.) Barnowski (19. min.), Włodarczyk (35. min.) , Niski (65. min.) , Munik (70. min.)
Legia: Czajkowski, Niski, Pierzak, Peda, Imiołek - Munik, Kochanowski - Barnowski (49’ Derlatka), Grabowski (55’ Dawid), Skwierczyński (45’ Stawiarz) - Włodarczyk
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.