
Agent o przyszłości Vadisa Odjidji-Ofoe
06.06.2017 14:41
(akt. 07.12.2018 10:23)
– Najdziwniejsze jest to, że stało się coś, czego nie zakładaliśmy: Vadis troszkę zakochał się w Legii. To zawsze jest pytanie, w którą stronę iść: zmieniać klub czy włączyć opcję „zostań legendą”. Nie ukrywam, że dla nas problemem są zmiany w Legii. Nie wiemy, jak to będzie wyglądało. My często myślimy sercem. Pieniądze są ważne, ale przy podejmowaniu decyzji często decyduje intuicja, serce. Mieliśmy bardzo dobre przeczucia co do Legii. Prezydent klubu był ważny, Michał Żewłakow był bardzo ważny, a Dominik Ebebenge chyba najważniejszy. Patrzysz w oczy i wiesz, czy cię ktoś oszuka, czy nie. Dominik bardzo pomógł Vadisowi w aklimatyzacji w klubie, w mieście, w kraju, był wielkim wsparciem. To dla nas problem, że go nie będzie - stwierdził menedżer.
– Wiesz, jak ja myślę o futbolu? – spytał. – Zbieram momenty, a nie pieniądze. Zobacz…
Agent wyjął telefon, pokazuje zdjęcie z szatni, na którym świętuje mistrzostwo ze swoim „młodszym bratem”. - To zdjęcie jest najważniejsze, w telefonie zbieram takie momenty. A jak takie momenty są, to pieniądze też. Vadis to mój ulubiony piłkarz, dużo razem przeszliśmy. Co teraz będzie? Nie wiem. Wszystko jest możliwe. Każda liga, jak i to, że zostanie w Legii. Mamy 6-7 interesujących ofert i jeszcze rok kontraktu w Warszawie - dodaje Smeets.
Jak bardzo dzisiaj liga belgijska jest konkurencyjna dla Legii?
– Dwa kluby są bogatsze, płacą więcej. Ale to jest niesamowite, co tu u was się dzieje. Ja ludziom w Belgii mówię: – Jedźcie do Warszawy, zobaczcie jak tam funkcjonuje klub. Wy możecie sobie nie zdawać sprawy, ale to jest naprawdę organizacyjnie światowy top. Stadion, klinika na stadionie, miasto… Ostatnio powiedziałem w Anderlechcie: – Musicie pojechać do Warszawy, zobaczyć jak wyglądają treningi Legii… Dzisiaj gdy ktoś mnie z Belgii pyta, czy warto grać w lidze polskiej, to mówię: – Jeśli w Legii, to oczywiście - dodał na koniec agent.
Cały felieton Krzysztofa Stanowskiego przeczytać można w tym miejscu.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.