News: Mateusz Szwoch: Legia uratowała mi życie

22. urodziny Mateusza Szwocha

Łukasz Pazuła

Źródło: Legia.Net

19.03.2015 05:17

(akt. 04.01.2019 13:34)

19 marca Mateusz Szwoch obchodzi swoje urodziny. Pomocnik kończy dzisiaj 22 lata. Do warszawskiego zespołu przyszedł przed sezonem 2014/2015 z Arki Gdynia. Zarząd klubu pokłada spore nadzieje w rozwój tego piłkarza.

Mateusz Szwoch swoje pierwsze piłkarskie szlify zdobywał w Borowiaku Czersk. Jednak najważniejsze lata kariery spędził w Arce Gdynia. Tam zadebiutował w dorosłym zespole. Od początku jego przygody z piłką obserwował go Czesław Michniewicz, który niejednokrotnie oglądał na żywo mecze jego klubu. - Widziałem go jako juniora, a także zawodnika dorastającego i występującego w pierwszej lidze. Przyznam, że rozwija się bardzo harmonijnie, cały czas. Nie jest tak, że zanotował jeden wielki skok i tyle. To piłkarz, który cały czas rozwija swoje umiejętności. Można powiedzieć, że to największa gwiazda gdyńskiego klubu. Od Mateusza wszystko się zaczyna i na nim się kończy – podsumowywał jego grę były trener m.in. Zagłębia Lubin.

Szwoch faktycznie z każdym kolejnym rokiem w gdyńskim klubie spisywał się coraz lepiej. Zarząd Arki robił wszystko, by zatrzymać młodego piłkarza w swoim zespole. „Swochinho” (tak na niego woła prezes Bogusław Leśnodorski) zdecydowany był jednak na przeprowadzkę do Warszawy. Legia musiała jedynie zapłacić 300 tysięcy złotych, ponieważ tyle wynosił ekwiwalent za wyszkolenie tego zawodnika. Piłkarz jak na razie wystąpił 11 razy w koszulce „Wojskowych”. Trzy spotkania zagrał w drugim zespole. Strzelił jedną bramkę dla ekipy Jacka Magiery. W pierwszej drużynie zagrał 8 razy z czego sześciokrotnie wychodził w podstawowym składzie.

Legionista swój najlepszy mecz zagrał przeciwko Ruchowi Chorzów. Często pojawiał się kolegom do gry. Starał się brać odpowiedzialność na swoje barki oraz wywalczył w tym spotkaniu rzut karny, którego na gola zamienił Orlando Sa. Po tym spotkaniu Szwoch w końcu był zadowolony z siebie, lecz po chwili obiecał, że jeszcze lepsze występy czekają go w przyszłości.

Redakcja Legia.Net życzy Mateuszowi dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności, aby wszystkie jego marzenia stały się rzeczywistością.

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.