Legia Warszawa - FK Aktobe 1:0
fot. Marcin Szymczyk

Nemanja Andjelković: Nieuznany gol? Nie było spalonego

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: kazfootball.kz

11.07.2025 13:17

(akt. 11.07.2025 13:21)

– Mecz może nie wyglądał idealnie, ale pokazaliśmy dobrą grę i charakter. Szkoda, że ​​nie trafiliśmy do siatki. Jestem pewien, że nasz nieuznany gol był prawidłowy – nie było spalonego. Mam nadzieję, że sędziowie ponownie przyjrzą się tej sytuacji – powiedział po wyjazdowej porażce z Legią, w 1. rundzie el. Ligi Europy, obrońca Aktobe, Nemanja Andjelković.

– Wszystko w naszych rękach, to dopiero pierwsze spotkanie. Dziękujemy kibicom, którzy przyjechali z Kazachstanu – ich wsparcie było jak dodatkowy zawodnik.

– Damy z siebie wszystko u siebie, aby wspólnie z kibicami świętować upragniony awans. W Warszawie mieliśmy swoje momenty, ale zabrakło nam trochę sił. Zobaczymy, jak pójdzie rewanż – zrobimy wszystko, by wygrać.

Polecamy

Komentarze (30)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.